28 października był Dniem Odpoczynku dla Zszarganych Nerwów. Szkoda, że MultiMatka o tym nie wiedziała i oczywiście.... zapomniała odpocząć... a właściwie jej nerwy, jakby nie było, zszargane... I te nerwy w ogólnym ferworze walk dnia powszedniego po prostu nie odpoczęły. So ein Pech!
MultiMatka postanowiła jednak odbić sobie ten ODPOCZYNEK i nieodwołalnie ustaliła dzień 1 listopada Dniem Odpoczynku dla Zszarganych Nerwów MultiMatek! A co tam! Co prawda dzień ten ma silną konkurencję w postaci Dnia Przebieżki Cmentarnej, jednak MultiMatka akurat tym się nie zraziła...
Ach, już wyobraża sobie TEN dzień! Oddeleguje MultiOjca wraz z Trójcą na pobliski cmentarz, a sama oddeleguje się na kanapę... Podczas gdy inni będą zapalali lampki na grobach, MultiMatka wychyli lampkę wina... A miast topić się w cmentarnej zadumie pośród miliona kopcących zniczy, ona niczym Pani Na MultiSiedlisku zatopi się w CISZY otulona enigmatycznym światłem świec zapachowych! Ooo, tak! Będzie spijać niespiesznie każde słowo pisane z ulubionej lektury wzorem meksykańskich biesiadników spijających trunki w otoczeniu mogił... A gdy podczas wieczornych wiadomości będą podawać bilans corocznej akcji "Znicz", ona triumfując podliczy dumnie minuty spędzone całkiem mono! A zszargane nerwy odpłyną do krainy wiecznej szczęśliwości....
MultiMatki, odpoczywajcie w pokoju! Najlepiej leżąc na kanapie!!!
Amen.
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz